Zegarki BŁONIE

Zegarki błonie - historia

Historia zegarków Błonie sięga czasów powojennej Polski z lat 50 tych. Pierwsza partia zegarków została wysłana z fabryki Błonie 24 października 1959 roku. Był to model zmontowany z części radzieckich dostarczonych przez Kirowską Fabrykę Zegarków w Moskwie, lecz zegarki Błonie od samego początku planowały jak najszybsze przejście na własną produkcję podzespołów i uniezależnienie się od importu z ZSRR. Nie było to jednak takie proste, gdyż polski zespół składał się z robotników bez doświadczenia w mechanice precyzyjnej. Warto pamiętać, że gmina Błonie to "zielona wieś" o ścisłej strukturze rolniczej.

W 1969 roku Rada Wzajemnej Pomocy Gospodarczej, utworzona przez kraje bloku socjalistycznego, podjęła decyzję o likwidacji polskiego przemysłu zegarkowego. Oficjalne powody tej decyzji nie zostały ujawnione.

Zgodnie z ówczesną tradycją, wszystkie dokumenty manufaktury zostały spalone wraz z wywiezieniem maszyn i zacieraniem wszelkich śladów działalności. Zgodnie z ustnymi opowieściami świadków tamtych czasów, jednym z najsilniejszych powodów likwidacji zegarków Błonie był prawdopodobnie ich dynamiczny postęp techniczny i jakościowy, co spowodowało zazdrość Moskwy. W bardzo krótkim czasie Błonie zdołały rywalizować, a nawet prześcignąć podobne fabryki socjalistycznego bloku, między innymi w Niemczech Wschodnich, Czechosłowacji czy Związku Radzieckim. Likwidacja wydaje się być najbardziej logiczną konsekwencją ukrócenia konkurencji stworzonej Moskwie.

Polskie zegarki Błonie

Nadzieje na odrodzenie polskiego zegarmistrzostwa nigdy nie zgasły, ale musiało minąć sporo czasu, aby tak się stało. Ten kultowy czasomierz był produkowany w podwarszawskich Błoniach na radzieckiej licencji w latach 1959-1969. Dziś jest symbolem swoich czasów, podobnie jak Romet i Junak. Niemal 45 lat później dwóch pasjonatów zegarków postanowiło wskrzesić stary symbol narodowy i dokonać czegoś, co wcześniej dla wielu wydawało się niemożliwe. Dwóch młodych Polaków, Michał Dunin i Maciej Maślak, kupiło prawa do niegdyś znanej polskiej marki zegarków, postawili wszystko na jedną kartę, zainwestowali własne oszczędności i trzy lata pracy, aby stworzyć absolutnie od podstaw nowy polski zegarek, inspirowany wyglądem pierwszych zegarków Błonie, produkowanych przed 60-cioma laty w polskiej fabryce. Zadanie okazało się tym trudniejsze, gdyż w Polsce nie ma fachowców specjalizujących się w technologii produkcji zegarków ani maszyn pozwalających na precyzyjną konstrukcję zegarków w większej skali.

Do zespołu zaproszono zegarmistrza z 30-letnią praktyką, którego doświadczenie okazało się nieocenione. W celu zdobycia niezbędnej wiedzy, konieczne było nawiązanie nowych kontaktów z globalnym przemysłem zegarkowym. Nowi właściciele polskiej marki Błonie odwiedzili największe na świecie targi zegarków w Bazylei i Hong Kongu. W ciągu trzech lat pracy nad projektem w Polsce testowano prototypy, wykonywano wydruki 3D i sprawdzano ergonomię zegarka. W tym czasie również młode pokolenie polskich projektantów, takich jak Krzysztof Kossak, stworzyło od podstaw design zegarka. Logotyp marki, inspirowany oryginalnym logo Błonie, został zaprojektowany przez znanego polskiego ilustratora i kaligrafa Adama Romualda Kłodeckiego.

Dla kogo zegarki Błonie?

Dla jakiej grupy docelowej marka Błonie adresuje swoje zegarki? Kim jest przeciętny klient? Błonie to zegarki klasyczne, ale z nowoczesnym zacięciem. Klasyczne są tarcze i stylistyka, ale czuć nowoczesny powiew, który podoba się zarówno młodszym, jak i starszym amatorom zegarków, dlatego w ofercie znajdzie się również zegarek dla seniora. Polskie zegarki Błonie prezentują się świetnie na ręce zarówno osób w wieku dwudziestu paru lat, dla których wyróżnikiem jest mieć polski zegarek, jak i osób pamiętających pierwsze Błonie, mających sentyment do tej marki.